Brązowe plamy na sierści to problem, z którym boryka się wielu opiekunów psów o białym lub jasnym umaszczeniu. Zacieki wokół oczu, pyszczka czy na łapkach potrafią zepsuć wygląd nawet najlepiej pielęgnowanego pupila. Skąd się biorą i jak sobie z nimi poradzić?
🔍 Dlaczego sierść psa ciemnieje?
U psów o jasnym umaszczeniu przebarwienia pojawiają się najczęściej z powodu działania pigmentu łzowego, który naturalnie występuje w łzach i ślinie. Kiedy skład łez ulega zaburzeniu – na przykład przez nieprawidłową dietę, stres lub alergię – pigment utlenia się i barwi włos od środka.
Na ciemnej sierści tego nie widać, ale u białych psów efekt jest bardzo wyraźny.
🚫 Co najczęściej powoduje przebarwienia?
Na podstawie doświadczeń groomerów i hodowców można wskazać dwie główne grupy przyczyn:
- 80% przypadków to efekt nieprawidłowej diety,
- pozostałe 20% wynikają z innych czynników, takich jak:
- nieodpowiednie kosmetyki,
- brak higieny uszu i jamy ustnej,
- pasożyty,
- stres i „burze hormonalne”.
Nieprawidłowo zbilansowana karma, zawierająca niewłaściwe źródła białka lub nadmiar węglowodanów, zaburza równowagę aminokwasów i wpływa na skład łez. W efekcie stają się one kwaśniejsze i zaczynają barwić sierść.
🧬 Alergie – częsty, ale ukryty winowajca
Brązowe zacieki wokół oczu to często pierwszy objaw alergii pokarmowej. Nadmierne łzawienie, pocieranie pyska czy drapanie łap mogą świadczyć o uczuleniu na składniki karmy – szczególnie białka drobiowe niskiej jakości lub zboża. Zmieniony skład łez sprawia, że pigment łatwiej wnika w strukturę włosa, a ten z czasem traci swoją biel.
🐶 Dlaczego białe psy cierpią częściej?
Pigment łzowy dużo łatwiej wnika w jasny włos niż w ciemny. Nawet 4 na 5 psów ma naturalną skłonność do łzawienia, jednak u ras takich jak maltany, bichony czy samoyedy problem jest po prostu bardziej widoczny. Dlatego u psów o białej sierści tak ważna jest odpowiednia dieta i codzienna pielęgnacja okolic oczu.
🧪 Równowaga pH – mały szczegół, duży efekt
Na kondycję skóry i sierści wpływa nie tylko skład karmy, ale też równowaga kwasowo-zasadowa (pH) organizmu.
Zbyt kwaśne środowisko sprzyja stanom zapalnym i przebarwieniom, natomiast lekko zasadowe pH wspiera zdrowie, odporność i wygląd sierści. Dobrze zbilansowana dieta pomaga utrzymać ten balans – to jeden z sekretów pięknej, śnieżnobiałej szaty.
🍽️ Jak dieta pomaga zachować biel sierści?
Odpowiednio zbilansowane karmy, takie jak Nature’s Protection Superior Care White Dogs, dostarczają:
- wysokiej jakości źródła białka,
- niezbędne witaminy i minerały,
- kwasy tłuszczowe wspierające skórę i sierść,
- oraz składniki ograniczające odkładanie się pigmentu łzowego.
Regularne stosowanie takiej diety pomaga nie tylko zmniejszyć przebarwienia, ale też poprawić ogólną kondycję włosa – staje się on gęstszy, mocniejszy i bardziej błyszczący.
✨ Efekty, które naprawdę widać
Pierwsze zmiany można zauważyć już po kilku tygodniach – sierść staje się czystsza, a plamy zaczynają blednąć.
Po około trzech miesiącach regularnego stosowania odpowiedniej karmy wiele psów odzyskuje naturalną, chłodną biel sierści.
Rezultaty te potwierdzają opiekunowie zwierząt z ponad 60 krajów, gdzie rocznie do misek trafia ponad 100 milionów porcji karmy Nature’s Protection.
Podsumowanie
Przebarwienia u psów o jasnym umaszczeniu to nie tylko kwestia estetyki – to sygnał, że w organizmie pupila może brakować równowagi.
Najlepszym sposobem na utrzymanie śnieżnobiałej sierści jest świadome żywienie, regularna pielęgnacja i troska o zdrowe pH.
Z pomocą odpowiedniej diety Twój pies może wyglądać tak pięknie, jak się czuje – zdrowo i naturalnie.
📍 Wskazówka od Erbe Animals:
Jeśli Twój pies ma tendencję do przebarwień, postaw na dietę stworzoną specjalnie dla białych ras – np. Nature’s Protection Superior Care White Dogs. To prosty krok, który przynosi widoczne efekty i wspiera codzienną pielęgnację od wewnątrz.

1 Comment
Máy Tính Online
Świetny tekst! Zwłaszcza fragment o 80% przyczynie w diety – brzmi jak powód, by znowu zjeść zupę rybną! 😉 Podkreślenie, że białe psy płacą za swoje piękno wyższą cenę (i bardziej widoczną łzawienie), jest dość trafne. Chociaż myśle, że głównym burzą hormonalną u mojego psa jest zjawisko zwanego syndromem pustego schowka. Prawdziwy sekret białej sierści jest jednak (jak zawsze) w odpowiedniej diecie – choćbyśmy tego nie chcieli, bo zupę rybną zjadać… cóż, czasem trzeba dla sierści! 😄 Równowaga pH – to dla nas jak wiersz wiersza, ale dla psa – jak klucz do bieli.